Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:20, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Malutki biały facet wchodzi do windy. W środku jest już wielki Murzyn. Kiedy winda rusza, Murzyn patrzy na niego i mówi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2kg lewe jądro, 2 kg prawe jądro, Turner Brown.
Malutki facet mdleje!
Murzyn podnosi go z podłogi, cuci uderzeniami w twarz, potrząsa nim.
- Kurcze facet, cos nie tak?.
- Przepraszam pana, ale proszę powtórzyć co pan mówił.
Murzyn patrzy z góry na człowieczka i mówi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jądro, 2 kg prawe jądro, nazywam się Turner Brown.
Malutki biały człowiek mówi:
- Dzięki Bogu, myślałem, ze pan mówi Turn around!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ines
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 8:16, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia
kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu.
Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania
odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w
dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi
przed następnym lotem.
Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni
poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów
podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez
mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z
wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku...
P = problem zgłoszony przez pilota
O = Odpowiedź mechaników
P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany.
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.
P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania
przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania.
P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.
P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.
P: Autopilot w trybie 'utrzymaj wysokość' obniża lot 200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.
P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.
P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.
P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic.
O: Właśnie po to są.
P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony.
P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.
P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach.
P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie.
P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.
P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.
P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.
P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.
P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.
P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK.
P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:17, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjaźń między kobietami:
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki . Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek .... żadna nie potwierdziła....
Przyjaźń między mężczyznami
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, a 2 - że jeszcze jest.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:01, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
JaY> Wyczaj temat kafka...
<KaFkA> no dawaj...
<JaY> Wracam dzisiaj z roboty, robie wjazd na chate, i jakoś tak coś nie teges... wchodze do pokoju, a na stole kartka: Wyjeżdżamy na 2 tygodnie, jesteście duzi, jedzenie potraficie zdobyć sami. P.S. nie dotykać pistoletów taty.
<KaFkA> lol
<JaY> no ... jak bez broni mamy żarcie zdobyć ??
<tsal> kupilem sobie worek bokserski.. bede na nim wyladowywal frustracje zyciowe
<ghost> duzy czy maly?
<tsal> 9 kg, sredni
<ghost> to tak jakbys dziecko z przedszkola bil bandyto
<doss> czy uwazasz ze gdy ktos ma 23 lata i ciagle nie mial dziewczyny, jest pedalem?
<tomaj> niekoniecznie
<tomaj> może być jeszcze informatykiem
<estrella> Włączam telewizor i widzę, że kibice Legii chcą chyba przyłączyć Litwę do Polski
<nekkoru> zaplanowalem se jutrzejszy dzien
<nekkoru> 8.00 pobudka
<nekkoru> opierdalanie sie do 23.00 i w kime
<nekkoru> teraz to zapetlic i wakacje mam z dynki
<jola> wierzysz w boga ?? jak myslisz gdzie on jest
<jubei> Wyniki 1 - 10 spośród około 6,280,000 dla zapytania bóg. (Znaleziono w 0,15 sek.)
<jubei> jak tyle ludzi wierzy to ja tez, ale nie wiem gdzie jest, google znalazlo go w 0,15 sek wiec daleko sie nie schowal
<M>Słuchaj jaka akcja
<A>...
<M>leże sobie, rozdaje ulotki i idzie babka w ciąży z koszulką "Kto nie ma brzucha ten kiepsko r..."
<A> lol
<d4rky> Nauczycielka musiała 15 min myśleć z czego tak beczymy
<d4rky> Piotrze, a co ty dostaleś z ostatniej klasówki, bo nie mam oceny w dzienniku, a nie lubię mieć pustej dziurki..
<conder> ja miałem 2,5 jak zajebałem w drzwi i musieli mi głowe szyć
<kondzior> promila?
<wezeł> promila?
<rudy> promila?
<kama> promila?
<conder> roku debile...
<pLuTon> Dzisiaj się przekonałem, jak duża jest pomysłowość młodych ludzi
<pLuToN> Kupuje paliwo, place, wybieram sobie jeszcze jakiegos batonika a do drugiej kasy podchodzi jakas dziewczyna, na oko 16 lat
<pLuTon> Mruga oczkami i pyta się sprzedawcy "Sprzeda mi Pan redds'a?"
<pLuToN> Facet tradycyjnie "A dowodzik jest?"
<pLuToN> "Nie ma" - "To nie ma piwa"
<pLuToN> Dziewczyna zaczyna się tłumaczyć, że urodziny ma, że impreza jest, że wstyd będzie, że nic się jej nie stanie itp
<pLuTon> Facet w końcu wymiękł, idzie do lodówki a laska na to:
<pLuToN> "Aaa, i jeszcze 17 żubrów
<da killa> Oczywiście. 100% nauczycieli i uczniów w szkole im. JP2 to katolicy, tak samo jak 100% przedszkolaków z przedszkola im. Kubusia Puchatka to niedźwiedzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 9:27, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów ......
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie .....
Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń,
to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć.
Biblia uczy nas kochać.
Kamasutra uczy jak.
Życie jest piękne!
Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne...
Nie jestem leniwa.
Mam zawyżone wymagania motywacyjne.
Wszystkie kobiety marzą o przystojnych, czułych kochankach.
Niestety, wszyscy przystojni, czuli faceci mają już kochanków.
Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace, palmy,
wielbłądy ......
Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu zostajesz sam na sam
z wielbłądem .....
Badania wykazały, że 40% mężczyzn miało pierwszy kontakt seksualny
pod prysznicem.
Pozostałych 60% w wojsku nie służyło.
Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy
opis poranka.
Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi: "Wstaję, jem
śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu".
Przychodzi mężczyzna do sklepu z zabawkami i chce kupić swojej córce
laleczke Barbie. Sprzedawczyni poleca:
- Jest wiele różnych modeli, mamy:
"Barbie w szkole" za 27,95
"Barbie na kempingu" za 27,95
"Barbie imprezowa" za 27,95
"Barbie wychodzi za mąż" za 27,95
"Barbie na zakupach" za 27,95
"Barbie na plaży" za 27,95 oraz
"Barbie rozwiedziona" za 527,95
Zaskoczony facet pyta:
- Co prosze??? Co to był za model na końcu???
- "Barbie rozwiedziona" za 527,95
- Hmmm, dlaczego "Barbie rozwiedziona" kosztuje równe 500 więcej????
- No tak... Wie Pan, w zestawie "Barbie rozwiedziona" jest mase
dodatków:
Domek Kena, auto Kena, motocykl Kena, stereo Kena...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qarpiu
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Śro 17:06, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To z tym informatykiem było dobre. Nawet kumplowi (informatykowi) sprzedałem ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:17, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Lol - no ja jestem informatykiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anakha
SmoczeQ
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:29, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wiemy wiemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:39, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
srk> bylem z kolezanka i jej chlopakiem w pubie
<srk> ona fajna on taki typowy dres lysy 2 na 2
<srk> jak sie z nia zegnalem
<srk> powiedziala ze mozemy sie spotkac za tydzien
<srk> sie spytalem co na to jej "napiety harmonogram"
<srk> a ten jej chlopak wstal do mnie z piesciami
<srk> i z tekstem "kogo nazywasz harmonogramem, ch*ju"
<srk> szkoda ze sie tak balem rozesmiac
<krzychu> ej, słyszeliście, ze jakaś brytyjka wyszła za syna osamy bin ladena?
<maciek> ciekawe gdzie się poznali?
<przemek> pewnie w samolocie
Cieciu> co student może zrobić sobie na obiad?
<Pietruch> zupkę chińską
<Cieciu> miałem na myśli coś pożywniejszego
<Pietruch> zupka chińska z chlebem
<Cieciu> a coś bardziej wyszukanego?
<Pietruch> zupka chińska z chlebem i masłem
piotrek> niemoge dosiegnac ;/
<jack> w ktorej kolejce stales jak bozia wzrost rozdawala ??
<piotrek> zgadnij
<jack> po wino :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qarpiu
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Pon 22:54, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
2 na 2 miał powiadasz ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anakha
SmoczeQ
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:32, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ciezko w te 2 na 2 uwierzyc...
ale czasami i tacy sie zdarzaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:01, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy z miasteczka wyjechał cyrk, Romek chwalił się kolegom, że przeleciał kobietę-gumę. Przemilczał jedynie, że przyszła pocztą miesiąc wcześniej i trzeba ją było nadmuchać.
Trzy młode kobitki przy kawiarnianym stoliku przechwalają się swoim refleksem:
- W zeszłym miesiącu - mówi pierwsza - potknęłam się na schodach i gdybym w tym samym momencie nie złapała się ręką za poręcz to runęłabym ze trzy metry w dół.
Druga spojrzała na nią z politowaniem:
- Parę dni temu jakiś gówniarz wybiegł mi prosto pod koła. A jechałam jakieś 80 na godzinę. Wcisnęłam hamulec do oporu. Gdyby nie mój refleks to przejechałabym gnoja.
Trzecia podniosła tylko ironicznie brwi.
- Siedzę sobie wczoraj w kiblu na dyskotece, nagle z trzaskiem ktoś otwiera drzwi od kabiny i widzę potężnego gościa z fiutem w ręku. Mówię wam, gdybym błyskawicznie nie wzięła mu do buzi to by mi na głowę naszczał.
Flecista - Gruzin zwierza się swojemu przyjacielowi:
- Graliśmy kiedyś dla Szacha... I tak mu się spodobała nasza muzyka, że rozkazał napełnić nasze instrumenty złotymi monetami... Do bębna weszło 10 tysięcy złotych monet, do saksofonu 5 tysięcy, a w ten je*any flet ani jedna moneta nie weszła!
- Uuuuu....
- Graliśmy kiedyś dla niemieckiego Kanclerza... I tak mu się spodobała nasza muzyka, że rozkazał napełnić nasze instrumenty monetami euro... Do bębna weszło 10 tysięcy złotych monet, do saksofonu 5 tysięcy, a w ten je*any flet ani jedna moneta nie weszła!
- Uuuuu....
- Graliśmy kiedyś dla rosyjskiego Cara... Ale jemu się nasza muzyka tak bardzo nie spodobała, że rozkazał wsadzić nam swoje instrumenty w du*ę... Bęben nie wszedł, saksofon nie wszedł, a ten je*any flet wszedł aż po sam si-bemol...
Trwa międzynarodowy konkurs na najlepszą gadającą piz*ę na świecie. Na estradzie trzy finalistki: Francuzka, Amerykanka i Rosjanka.
Francuzka pogłaskała swoją piz*ę a ta wydała głos " ma-ma"
Publiczność szaleje. Bije brawo.
Amerykanka pogładziła, poczochrała i słychać "tato".
Burza na sali, oklaski nie milkną.
Wchodzi Rosjanka. Gładzi, czochra, szarpie...Nic.
Na sali cisza.
- Dajcie mi jabłko - mówi zawodniczka.
Dali. A ona całe wsadziła sobie w piz*ę. Rozlega się nagle głośne :
- Chrum, chrum, chrum ........Antonówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anton
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:34, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czym sie rózni murzyn od opony??
jak na oponę założysz łańcuchy to nie rapuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anakha
SmoczeQ
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:45, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hahaha
dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qarpiu
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Wto 19:02, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
......Mówię wam, gdybym błyskawicznie nie wzięła mu do buzi to by mi na głowę naszczał........
Antuś czy Ty chcesz chłopie żebym się udławił?? Akurat zupkę jadłem jak to czytałem hihihihihi (jeden z najlepszych kawałów jakie czytałem ).
BRAWO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|